
Przemek Wojciechowski – z urodzenia gdynianin, z wykształcenia ekonomista, od zawsze interesował się rynkiem kapitałowym – to właśnie temu tematowi poświęcił swoją pracę magisterską. Z pasją śledzi wydarzenia polityczne i sportowe, a jego wielkim, niezmiennym marzeniem jest zobaczyć polską reprezentację piłkarską na najwyższym podium mistrzostw świata. Dawniej fan Aerosmith i hip-hopu, dziś chętnie spędza czas przy relacjach sportowych i serialach kryminalnych.
Jednym z najpiękniejszych wspomnień Przemka jest praca w Nowym Jorku, gdzie jako młody, pełen marzeń chłopak woził turystów rikszą po Manhattanie między 40th a 60th Street. Tamte doświadczenia ukształtowały jego otwartość na ludzi i świat.
Niestety, w 2010 roku diagnoza stwardnienia rozsianego zmieniła jego codzienność. Choroba postępuje, ograniczając jego mobilność i wymuszając życie w domu. Mimo to zachował pogodę ducha, świetne poczucie humoru i duże pokłady ciekawości świata. Płynnie posługuje się językiem angielskim i potrafi prowadzić inspirujące rozmowy.
Jego codzienność nie jest łatwa, ale może liczyć na ogromne wsparcie najbliższych – a on sam pozostaje osobą kontaktową i niezwykle serdeczną. Mimo technicznych trudności, które utrudniają mu wyjście z domu, bardzo chciałby przynajmniej od czasu do czasu pojechać nad morze.

Ewa Drewa – wywodzi się z Kaszub, ale to Gdynia jest jej domem przez większą część życia.
Urodziła się z wrodzonymi wadami kończyn górnych i dolnych i na co dzień porusza się na elektrycznym wózku inwalidzkim. Nie przeszkadza jej to jednak w realizowaniu pasji do podróżowania – dotąd odwiedziła m.in. Niemcy, Włochy, Chorwację i Ukrainę. Jej wielkim marzeniem jest podróż do Japonii – kraju, który fascynuje ją swoją kulturą, historią i nowoczesnością.
Wiosną 2017 roku w Gdyni wzięła udział w warsztatach fotograficznych femLENS, aby poszerzyć swoją wiedzę i umiejętności w zakresie fotografii. Pasja ta towarzyszy jej do dziś – wciąż z przyjemnością sięga po aparat, by uchwycić codzienne chwile i niezwykłe miejsca
Absolwentka studiów pedagogicznych, posługuje się językiem angielskim i rosyjskim. Uwielbia taniec, który daje jej radość i swobodę wyrażania siebie. Angażuje się również jako wolontariuszka w dogoterapii, łącząc miłość do zwierząt z chęcią niesienia wsparcia innym.
Ewa jest osobą otwartą i tolerancyjną, z szacunkiem podchodzi do każdego człowieka – niezależnie od jego tożsamości, przekonań czy orientacji. Ludzie darzą ją sympatią, doceniając jej szczerość, a ona zachwyca wszystkich swoim pięknym, szczerym uśmiechem.
W wolnym czasie chętnie sięga po filmy dokumentalne, kryminały oraz podcasty – szczególnie te o tematyce kryminalnej i psychologicznej, które wciągają ją swoją głębią i analizą ludzkich zachowań.
W życiu prywatnym Ewa jest szczęśliwą narzeczoną. Marzy o założeniu rodziny, w której nie zabraknie miejsca dla gromadki ukochanych psów i kotów – bo właśnie tak wyobraża sobie swoje domowe szczęście.
Daria Potocka to osoba pełna pasji, z natury przyjacielska, otwarta i ciekawa świata. Urodziła się jako wcześniak, co od początku życia postawiło przed nią różne wyzwania – ale też nauczyło ją siły, wytrwałości i patrzenia na świat z nieco innej perspektywy. Ma lekkie trudności z wymową, ale nigdy nie pozwoliła, by to ją ograniczało. Wręcz przeciwnie – to tylko wzmocniło jej determinację, by rozwijać się i realizować swoje pasje.
Zainteresowania Darii są bardzo szerokie i czasem trudno wskazać tylko jedną dziedzinę, która definiowała by ją w pełni. Kocha literaturę – czyta wszystko, co wpadnie jej w ręce. Od książek naukowych i historycznych, przez fantastykę, aż po powieści obyczajowe. Szczególne miejsce w jej sercu zajmuje fantastyka oraz gry RPG – uwielbia światy pełne magii, przygód i niezwykłych postaci. To właśnie one często inspirują ją do własnej twórczości i dają przestrzeń do rozwijania wyobraźni.
Od zawsze fascynowały ją historia i archeologia, zwłaszcza starożytność. Ta pasja doprowadziła Darię do ukończenia kursu egiptologii i archiwistyki. Ma szczególną słabość do tajemnic dawnych cywilizacji i tego, co po nich pozostało. Wiedza o przeszłości pomaga jej lepiej zrozumieć teraźniejszość.
Oprócz tego niedawno ukończyła kurs copywritingu, co pozwala jej lepiej wyrażać swoje myśli i rozwijać się zawodowo w obszarze pisania. Słowa to dla niej narzędzie do budowania mostów – między ludźmi, ideami, emocjami.
Obecnie uczy się języka włoskiego – bo języki są dla niej jak klucze do innych kultur i sposobów myślenia. Poza nauką i czytaniem, poświęca czas na pisanie własnej powieści, która powoli nabiera kształtu. To dla niej sposób na opowiedzenie swojej historii – ale też na stworzenie czegoś, co może zainspirować innych.
Bardzo lubi podróżować. Każda podróż to dla niej okazja, by wyjść poza swoją strefę komfortu, poznawać nowych ludzi, odkrywać inne tradycje i spojrzeć na świat z nowej perspektywy. Nieważne, czy to wyjazd do innego kraju, czy krótka wyprawa po Polsce – każda z nich zostawia w niej ślad.
Daria nie jest osobą, która łatwo się poddaje. Ma w sobie dużo ciepła, ciekawości i odwagi, by próbować nowych rzeczy, nawet jeśli czasem się boi. Jak sama mówi lubi działać na swój sposób, iść swoją drogą – czasem krętą, ale zawsze autentyczną.

Marzena Czarnomska to urodzona optymistka – ma w sobie mnóstwo radości, którą zaraża innych. Jej pogodne usposobienie szybko zjednuje jej sympatię otoczenia, bo ludzie naprawdę cenią tę pozytywną energię. Od urodzenia żyje z mózgowym porażeniem dziecięcym (MPD), ale niepełnosprawność nie stanowi dla niej bariery – z determinacją i radością realizuje swoje pasje, cele i marzenia. Codziennie stara się żyć pełnią życia, nie skupiając się na ograniczeniach, lecz na możliwościach.
Pracuje zdalnie jako copywriter, specjalizując się w tworzeniu treści dla stron internetowych. Zajmuje się również SEO, pozycjonowaniem oraz optymalizacją witryn – jest „człowiekiem od wszystkiego, co sprawia, że strona staje się widoczna w sieci”. Marzena wykonuje swoją pracę w trybie home office, co nie tylko daje jej dużo radości, ale też wiąże się z wieloma korzyściami. Jedną z nich – jak żartobliwie zauważa – jest to, że zawsze jest na czas, bo biuro ma tuż za rogiem… własnego pokoju.
W wolnym czasie Marzena chętnie wybiera się na spacery, z przyjemnością sięga po dobrą książkę lub film. Jedną z jej ulubionych aktywności jest planowanie wyjazdów – zarówno tych większych, które dają najwięcej emocji i inspiracji, jak i mniejszych, bo nawet krótka wycieczka do sąsiedniego miasta potrafi sprawić jej wiele radości. Hobbystycznie zajmuje się szydełkowaniem – to właśnie wtedy czuje się najlepiej, z szydełkiem w dłoni i głową pełną pomysłów. Choć kiedyś próbowała pisać, to rękodzieło daje jej największą radość. Własnoręcznie wykonana czapka? To dla niej powód do dumy, który trudno porównać z czymkolwiek innym. Mimo że jej życie jest raczej zwyczajne i nie obfituje w spektakularne wydarzenia, czuje się naprawdę szczęśliwa. Docenia to, co ma, i szczególnie ceni sobie obecność cudownych ludzi, którzy ją otaczają.

Magda Rataj wyróżnia się rozsądkiem i dociekliwością, a jednocześnie z entuzjazmem odkrywa to, co nowe i nieznane. Świat zamknął się przed nią w grudniu 2010 roku, jednak przez niemal dwanaście lat miała szansę go poznać. Zdążyła dostrzec różnorodność kształtów budynków, bogactwo kolorów oraz piękno natury. Mimo osłabionego wzroku była pełną energii dziewczynką — biegała po osiedlu, grała w piłkę z chłopakami i czerpała radość z każdego ruchu.
Beztroskie i pełne radości dzieciństwo zakończyło się pod koniec 2010 roku. W ciągu zaledwie trzech tygodni Magda straciła wzrok — pozostało jedynie słabe poczucie światła, na które reagowały jej oczy. Przyczyną była odwarstwiająca się siatkówka prawego oka, podczas gdy lewe oko nigdy nie widziało. Urodziła się jako wcześniak w 26. tygodniu, ważąc zaledwie 850 gramów.
Teraz może mówić, że nie widzi problemów. Nie ma traumy, nigdy jej nie miała – powtarzała sobie, że skoro tak się stało, to tak musiało być..
Nauka była jej pasją od zawsze, a odnalezienie się w nowej rzeczywistości stało się jej kolejną lekcją. Chęć odnalezienia się w nowej rzeczywistości dodała jej siły i uchroniła przed załamaniem. Edukacja nie zakończyła się dla niej wraz z ukończeniem szkoły podstawowej czy średniej. Zdobyła zawód technika tyfloinformatyka – informatyka odpowiadająca potrzebom osób z dysfunkcją wzroku. Po zdaniu matury — która była długą i wymagającą drogą, lecz zakończyła się sukcesem — w 2023 roku rozpoczęła studia pedagogiczne w Trójmieście.
Magda inspiruje i edukuje, dzieląc się swoją historią, doświadczeniami i codziennością, przełamując stereotypy. Dziś za pośrednictwem bloga i social media chce pokazywać, że ludzie z niepełnosprawnością są w społeczeństwie i wcale się bardzo nie różnią od sprawnej większości. Dziewczyna, dla której pisanie stało się antidotum na wymuszoną samotność po utracie wzroku. W świecie fantastyki kreuje nową rzeczywistość, w której bohater stawia pierwsze kroki po życiowym trzęsieniu ziemi. W swoich wierszach komentuje otaczającą rzeczywistość, a w opowiadaniach obyczajowych razem z bohaterami przeżywa ich trudne doświadczenia. Nieustannie pragnie się rozwijać i wciąż poszukuje własnej drogi. Ma swoje marzenia — jednym z nich jest tworzenie treści marketingowych dla świata kultury i artystów. Marzy także o podróży do Hiszpanii, urzeczona brzmieniem języka hiszpańskiego. Swój czas stara się równoważyć między pracą, nauką nowych rzeczy, spotkaniami z przyjaciółmi oraz aktywnością fizyczną – szczególnie upodobała sobie sport i grę w bowling.
Pasjonuje się polską muzyką oraz alternatywnymi dźwiękami z zagranicy. Jako miłośniczka lasów i morza, odnajduje ukojenie w ich cichym rytmie, który koi duszę i napełnia serce spokojem.